Koronawirus a żłobki i przedszkola

Stan epidemii a placówki wychowawcze dla najmłodszych

W ramach wielu ograniczeń, które weszły w życie w związku z koniecznością zapobiegania rozprzestrzenianiu się koronawirusa doszło do czasowego zamknięcia placówek wychowawczych dla najmłodszych – w szczególności żłobków, klubów dziecięcych i przedszkoli.

W tym wpisie chcemy zwrócić uwagę na problemy przedsiębiorców, którzy prowadzą takie placówki, albowiem ich dalsze funkcjonowanie jest niezwykle istotne – nie tylko dla samych przedsiębiorców, ale również dla rodziców, którzy obdarzyli ich zaufaniem i powierzyli im opiekę nad swoimi dziećmi.

Co można zrobić, aby zminimalizować negatywne skutki wynikające z powyższego zakazu?

Dodatkowy zasiłek opiekuńczy

Oczywistym jest, że w trudnej sytuacji znajdują się obecnie rodzice. Niejednokrotnie, w szczególności ze względu na charakter wykonywanej przez siebie pracy, rodzice nie są w stanie pogodzić obowiązków zawodowych z osobistą, całodzienną opieką nad dziećmi.

W takim stanie rzeczy rodzice często decydują się na skorzystanie ze zwolnienia od wykonywania pracy z konieczności osobistego sprawowania opieki. Jeżeli poza rodzicem korzystającym ze zwolnienia nie ma innych członków rodziny pozostających we wspólnym gospodarstwie domowym, mogących zapewnić opiekę dziecku lub choremu członkowi rodziny rodzicowi takiemu przysługuje zasiłek opiekuńczy.

W ramach aktualnego brzmienia tzw. „tarczy antykryzysowej” w przypadku zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola, szkoły lub innej placówki, do których uczęszcza dziecko albo niemożności sprawowania opieki przez nianię lub dziennego opiekuna z powodu koronawirusa ubezpieczonemu zwolnionemu od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad:

  • dzieckiem w wieku do ukończenia 8 lat;
  • dzieckiem legitymującym się orzeczeniem o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności do ukończenia 18 lat albo dzieckiem z orzeczeniem o niepełnosprawności lub orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego

przysługuje dodatkowy zasiłek opiekuńczy przez okres nie dłuższy niż 14 dni.

Co więcej, przepisy ustawy wyraźnie zastrzegają, że Rada Ministrów może określić dłuższy okres pobierania dodatkowego zasiłku opiekuńczego niż wskazany powyżej, biorąc pod uwagę okres na jaki zostały zamknięte żłobki, kluby dziecięce, przedszkola, szkoły, placówki pobytu dziennego oraz inne placówki lub okres niemożności sprawowania opieki przez nianie lub opiekunów dziennych.

W przypadku przedłużenia okresu, przez który zamknięte będą placówki wychowawcze dla najmłodszych należy się zatem spodziewać odpowiedniego przedłużenia dodatkowego zasiłku opiekuńczego.

Przedsiębiorcy prowadzący niepubliczne placówki wychowawcze dla najmłodszych

Z drugiej strony należy przyjrzeć się sytuacji przedsiębiorców, którzy w ramach prowadzonej przez siebie działalności prowadzą niepubliczne placówki wychowawcze dla najmłodszych. Aktualna sytuacja wynikająca z obowiązujących zakazów może się dla nich okazać niezwykle trudna.

Nie ulega wątpliwości, że większość tych przedsiębiorców wynajmuje budynki lub lokale na potrzeby prowadzenia w nich zajęć dla najmłodszych. Czynsz najmu i opłaty eksploatacyjne nierzadko stanowią największe koszty, spośród wszystkich ponoszonych przez nich w skali miesiąca.

Aktualnie przepisy „tarczy antykryzysowej” nie przewidują gotowego, kompleksowego rozwiązania, które przychodziłoby z pomocą przedsiębiorcom prowadzącym niepubliczne placówki wychowawcze dla najmłodszych.

Przedsiębiorcy Ci powinni zatem we własnym zakresie podjąć starania celem dostosowania wiążących ich stosunków najmu (w tym w szczególności czynszu najmu) do aktualnych realiów, w których wiele branż uległo zawieszeniu.

Sam schemat postępowania powinien być analogiczny jak w przypadku najemców lokali gastronomicznych – o najemcach lokali gastronomicznych pisaliśmy w poprzednim wpisie.

Analiza umowy i negocjacje z wynajmującym

Pierwszym krokiem powinno być zweryfikowanie umowy najmu i sprawdzenie, czy nie zawiera ona postanowień przewidujących obniżenie lub wyłączenie obowiązku zapłaty czynszu w przypadku tzw. „siły wyższej”.

Jeśli takich postanowień nie ma w umowie, naturalną decyzją powinno być podjęcie rozmów z wynajmującym dotyczących renegocjacji (przynajmniej tymczasowej) warunków umowy najmu przy uwzględnieniu przymusowej sytuacji, w jakiej znalazł się właściciel przedszkola lub żłobka. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że rozmowy te zakończą się fiaskiem, ponieważ wynajmujący będzie chciał utrzymać swój dotychczasowy dochód w postaci czynszu w pełnej wysokości.

Co zrobić, gdy nie uda się porozumieć z właścicielem lokalu?

 W dalszej kolejności należy rozważyć skorzystanie z ogólnych konstrukcji prawa cywilnego, w szczególności:

  • w wielu przypadkach zasadne będzie zbadanie, czy doszło do następczej niemożności świadczenia – następcza niemożność świadczenia polegałaby w omawianym wypadku na niemożności wynajmowania lokalu przez wynajmującego w celu prowadzenia w nim placówki wychowawczej, ponieważ taka działalność jest zakazana. W takiej sytuacji można twierdzić, że wynajmujący nie wykonał swojego świadczenia, a zatem nie przysługuje mu świadczenie wzajemne w postaci czynszu;
  • skorzystanie z klauzuli rebus sic stantibus – na jej podstawie możliwe jest zwrócenie się do sądu powszechnego z żądaniem o określenie sposobu wykonania zobowiązania, wysokości świadczenia lub nawet o rozwiązanie umowy, jeżeli doszło do nadzwyczajnej zmiany stosunków, a spełnienie świadczenia byłoby dla jednej ze stron połączone z nadmiernymi trudnościami lub groziłoby jednej ze stron rażącą stratą, czego strony nie przewidywały przy zawarciu umowy;
  • powołanie się na konstrukcję tzw. „nadużycia prawa podmiotowego” – należy bowiem pamiętać, że każdy przejaw korzystania z prawa winien być oceniany w świetle zasad współżycia społecznego (także w stosunkach pomiędzy przedsiębiorcami – wówczas mówimy o tzw. „zasadach uczciwości kupieckiej”).

Nie jest przy tym wykluczone, że procesy legislacyjne, tak dynamiczne w ostatnich dniach, obejmą także przedsiębiorców prowadzących niepubliczne placówki wychowawcze dla najmłodszych.

Jeżeli z powodu koronawirusa nie możesz prowadzić żłobka, przedszkola lub klubu dziecięcego i potrzebujesz pomocy w analizie umowy najmu lub w kontaktach z właścicielem wynajmowanego lokalu, jesteśmy do Twojej dyspozycji.

[Stan prawny 07.04.2020 r.]

Robert Dąbrowski – aplikant radcowski

Podziel się:

Komentowanie

ZOSTAW KOMENTARZ

POTRZEBUJESZ WSPARCIA, RADY LUB POMOCY PRAWNEJ?


SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI